Młodzi gniewni - Romantycy Lekkich Obyczajów, Pull The Wire, Lej Mi Pół

Już 19 listopada nadarzy się niepowtarzalna okazja, aby w jednym miejscu spotkać trzy zespoły, których teksty i muzyka zapadają w pamięć niemal natychmiast po usłyszeniu.
ROMANTYCY LEKKICH OBYCZAJÓW, PULL THE WIRE, LEJ MI PÓŁ, czyli spotkanie nieobliczalną, bezkompromisową muzyką rockową w Starym Klasztorze! To pierwszy wrocławski, klubowy koncert Lej Mi Pół, pierwszy tegoroczny, i pierwszy od 2018 roku wrocławski koncert Romantyków Lekkich Obyczajów. Pierwszy tegoroczny koncert Pull The Wire, dla których to wizyta po 22 miesiącach nieobecności, a dodatkowo z nowym albumem "Życie to Western". "Kapsle", "Lodziarka", "Łabędzie", to tylko niektóre utwory które zabrzmią w Klasztorze. Nie może Ciebie zabraknąć, potrzebni są nam chórzyści!

ROMANTYCY LEKKICH OBYCZAJÓW

Alternatywny duet założony przez Damiana Lange i Adama Millera w 2011 w Olsztynie. Charakterystyczny styl w jakim tworzą jest wielobarwnym połączeniem ulicznego folku i rocka alternatywnego, z autorskimi tekstami w języku polskim. Potrafią porwać tłum na scenach Woodstocku i wzruszyć wypełniony po brzegi klub. Mają za sobą kontrakt z największą niezależną wytwórnią w Polsce - S.P.Records, a na koncie kilkanaście teledysków oraz 3 płyty i składankę Best Of. W ciągu ich 10-letniej kariery wystąpili na najważniejszych festiwalach i w najsłynniejszych klubach w całej Polsce. Ich piosenki śpiewane są przy ognisku, a w internecie osiągają milionowe wyświetlenia. Stawiani przez krytyków na półce obok takich zespołów jak Strachy Na Lachy, Kult czy Happysad, stanowią jeden z mocniejszych składów swojego pokolenia. Obecnie kończą pracę nad 4. płytą, którą planują wydać w pierwszej połowie 2022 roku.

PULL THE WIRE
Zespół z Żyrardowa, grający muzykę, której najbliżej do punk rocka. Ich twórczość i koncerty jest jak wypad z kumplami na piwo. Lirycznie – bez farmazonów i owijania w bawełne, ale inteligentnie, o sprawach codziennych, ważnych i mniej ważnych. Nie zabraknie też niewybrednych żartów i kuflowego humoru. Muzycznie – nie wiesz, czy wyzerujesz ostatnią butelkę w Kalifornii, czy w bramie polskiego podwórka rodem z lat 90. To jak, piszesz się na taki wypad?

LEJ MI PÓŁ
Zespół z Bielska Białej, grający powierzchowny punk-rock oraz metal w cienkim cieście. Ich koncerty bawią, demoralizują, oburzają...cóż, na pewno nie uczą. Ich muzyka mogła by być prawdziwym majstersztykiem, gdyby nie fakt, że większość koncertów grają na tzw. autopilocie.